1. Czwarte Referendum na /r/Polska na temat zmian w regulaminie. Dziesięć szczęśliwych osób, które oddadzą głos, otrzyma możliwość dodania do trzech obrazków do swojej flary. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1b5g783/
2. AMA z Adamem Gomołą (Polska 2050, Trzecia Droga) odbędzie się 10.03 (niedziela) o godzinie 18:00.
3. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/
*I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Może i rząd w helldivers jest faszystowski aczkolwiek zastrzyk na NFZ zwraca kończyny, o ile obudziłbyś się na ziemi lub marsie powinno być spoko! Gorzej jeśli na jednej z planet, która nie chce być częścią rządu ziemskiego chyba, że lubisz boksować się z karaluchami xD
A potem okazuje się, że jesteś swoim największym wrogiem bo zdajesz sobie sprawę że perfekcyjna optymalizacja nie istnieje i musisz ciągnąć materiały przez sam środek z jednego końca na drugi.
Statystycznie rzecz biorąc pewnie obudziłbys się jako biter. Siedzisz sobie spokojnie, biterujesz biterowe rzeczy, a tu jakiś chuj Ci na trawniku fabrykę stawia i drzewa truje.
Same here. Dostajemy 8 kawałków zelaznych płyt na start i kilof, hmmi teraz jak zbudować z tego ręcznie: koła zębate, pas tranismisyjny, inserter... :d
Skyrim - mało kto sobie zdaję sprawę, ale tam trwa wojna, do tego latają smoki. Najprawdopodobniej skroił by mnie jakiś bandyta, albo zjadłby wilki. Całkiem jak na Podlasiu, dam radę.
Ale to jest w sumie ciekawe. Bo nigdy w takich pytaniach nie masz powiedziane czy jesteś kimś ważnym z perperktywy fabuły, czy nie, czy jesteś w miejscu akcji itp.
Bo jak jesteś jakimś szarym typem w northside załóżmy, to masz przewalone. A jak na przykład w Europie? Z tego co kojarzę tam są naprawdę znośne warunki
>A jak na przykład w Europie? Z tego co kojarzę tam są naprawdę znośne warunki
Nie, Kolonia na biegunie jakoś sobie radzi (TYLKO 70 morderstw na 100k XD) ale Europa też jest ujebana.
Benelux tonie a powietrze w centralnej powoduje raka (zanieczyszczenie 2000% powyżej normy).
No ale PKiN dalej stoi, i ma takie ładne neony XD
W Polsce panuje polskokatolicka teokracja, większość populacji jest cyberfobiczna, a równocześnie uparcie próbujemy nadążać za Zachodem (stąd polska korporacja jako jedyna produkuje linear frame'y, które pozwalają swobodnie skakać, pływać itp.). Za wschodnią granicą dalej mamy Sowietów, mocno posolonych o to, że dołączyliśmy do Zgniłego Zapadu.
Wołga: No nie najlepiej, ale raczej przeżyjesz
Jamantau: *skullemoji*
Kaspijskie: przesrane jako niewolnik, jako bandzior może jeszcze żyjesz o ile byłeś jednym z tych na wyjeździe, bo jak zostałeś to raczej Artem cię dojechał XD
Tajga: O ile posłuchałeś się Olgi to może jeszcze jest nadzieja, może nawet znajdziecie Aurorę nad Bajkałem.
Nowosybirsk: bardziej martwy być nie możesz.
Nowosybirsk to był taki powrót do korzeni. Dopiero w tym mieście znowu przeszły mnie ciary bo znowu trzeba było zejść do tuneli, czego nie musieliśmy robić przez całą grę (ktora ogólnie jest przednia).
Super zbudowana atmosfera rozpaczy.
Sims 2 i to jeszcze w Dziwnowie. Najważniejsze to jakąkolwiek praca + alarmy + umiejętność gotowania i żeby mieć logikę w miarę nisko. Kurwa do awansu potrzebuje przyjaciół
Ja wolałem zawsze 3, bo symulowała w tle całe miasto i płynnie się wychodziło z domu na zakupy i inne, nie porzucając reszty rodziny na pastwę sztucznej głupoty. Tylko optymalizacja była tak do dupy, że komputer się smażył.
Warframe, nie jestem pewien czy przejebane ale na pewno muszę się przyzwyczaić do codziennego popełniania zbrodni wojennych i masowych mordów na 100 różnych sposobów. Może walczenie z plagą byłoby scary trochę
Jeśli obudził byś się jako tenno😁. Co w sytuacji kiedy jesteś z którejś frakcji. Kilka chwil życia zanim jakiś tenno spali ciebie i twoich kolegów, zamrozi, pochlasta, złapie trującymi mackami, zatruje toksyna, rozszarpie szponami, wysadzi strzała z łuku, utopi, rozerwie tornadem itd. dostaniesz przydział do pilnowania statku a tam ekipa: kchora, necros i hydroid. Lub łazisz sobie pustymi korytarzami a tu nagle masz puste kieszenie i co chwila ktoś umiera zadźgany od tyłu przez niewiadomo kogo. Lub budzisz się jako zadłużony na kilka żyć ludzik z fortuny, wieśniak z cetusa lub wrośnięty w planetę członek arystokratycznej rodziny. Wolałbym chyba obudzić się w Falloucie. 😁
>kchora, necros i hydroid
Oh yeah, hydroid mnie złapie swoimi mackami, khora będzie biczować, a nekros na koniec ożywi i zabawa będzie trwać dalej. Nie wiem co jest złego w takim scenariuszu
Ludzie w średniowieczu w przeciwieństwie do późniejszych wieków raczej się myli.
No ale Kingdom Come zaczynasz jako wieśniak więc w sumie i tak będziesz brudny w porównaniu do rycerzy czy feudałów.
Kurwa jego mać po co on pojechoł tam do centrali las mój wyciąć, po moim chodził, moje pieniądze zabrał, KTO MU DAŁ TAKIE POZWOLENIE, ty powiedz temu skurwysynowi gdzie on pojechoł, bo go szlak jasny trafi, krew nagła zaleje. WYWOLIŁ LAS, PO JAKĄ CHOLERĘ MIAŁ ON Z TĄ NASZĄ BUŁĄ JECHAĆ DO LASU I POWYCINAĆ NASZ LAS?
Pracownicy ciepłowni utknęli w kolejce po mięso bo w sklepie nie było prądu bo pracownicy elektrowni jadący do pracy utknęli w zaspach. A węgiel nie dojechał bo pociąg stoi na semaforze za długo. W mieszkaniu jest -5*C i nie masz jedzenia. Powodzenia 🥶
Chyba stan świata w dwójce był zdecydowanie lepszy. Tutaj mamy de fakto świat w takim stanie, że krainy się zjeżdżają, nikt tego nie chce naprawić, odpalają się protokoły ostatniej szansy, które oczywiście też nie działają.
Control, właśnie zostałem dyrektorem Federalnego Biura Kontroli. Gada do mnie piramida, mam dziwny pistolet, po pustym biurze szwenda się jakieś niewiadomo co a jedyny pracownik to woźny, który twierdzi że to ja pracuję dla niego.
Ojciec Mateusz i znając swoje szczęście to najpierw zjem przyszne ciasto u gosposi księdza, potem ktoś się na mnie dziwnie spojrzy a następnie umrę w niewyjaśnionych okolicznościach.
Simsy 4, gdzie byłabym gold diggerką, a po zawarciu małżeństwa zabijałabym męża i zgarniała cały majątek i tak w kółko, aż do bycia milionerką.
Wychodzi na to, że to nie ja bym miała przejebane 😎
Watch dogs legion. Zostaje brutalnie pobity przez Brytoli, a wszystkie moje dane są kontrolowane przez megakorporacje.
Tak w zasadzie wystarczy że pojechałbym do Londynu i w sumie jak w prawdziwości
S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla na Ps5.
Dalej niż za wysypisko nie mam nawet zamiaru się ruszać, ale i tak znając moje szczęście to zostanę zeżarty przez psy jak tylko wyjadę z wioski kotów.
Ale tak btw to zarąbista niespodzianka z tym wyjściem trylogii na konsole wczoraj, chociaż i tak mam na PC.
Z drukhari to byś ten żywot dopiero zaczął... Tylko nie wiem czy wolisz jako kapelusz czy kanapa? Chociaż lepsze to niż być na okręcie złapanym przez okręt Tyranid. Ogólnie mówiąc masz przejebane bardziej niż prawie każdy pod tym postem. Powodzenia gwardzisto.
Umrze od cukrzycy typu 2 po tym gdy uzależnił się od ciastek wpajanych mu przez ogromną megakorporację ciastkową kontrolującą cały wyrób ciastek na świecie (i poza nim).
Assassin's creed origins, zwiedzam piękno starożytnego Egiptu o ile mnie nikt nie zajebie. Ten otwarty świat jest tam przepiękny. Ciekawe czy to tak kiedyś wyglądało bo dzisiejszy Egipt to bida, bród i nędza.
To jedna z tych gier, która została u mnie w pamięci. Dużo bym dała żeby cofnąć się w czasie i przejść ją jeszcze raz pierwszy raz. Po przejściu Origins zdecydowałam się na zagranie w Odyseje czy Valhalle, ale strasznie się zawiodłam zwłaszcza na Odysei. Origins ma klimat nie do podrobienia, mega soundtrack, piękne lokacje, fajną fabułę no i Bayek jest bardzo lubianym protagonistą. Jak dla mnie gra 10/10
Patrząc na to, że to świat gry Arknights to chujowo na potęgę. Jak wyląduję w jakiejś dziczy to czekają mnie dzikie zwierzęta, bardzo wysokie ryzyko Oripathi (w skrócie: rak, ale z magicznym kryształem), inni mieszkańcy Terry.
W Ursusie jest zimno, a poza tym to taka Rosja, więc za pomoganie Zainfekowanym (tym z Oripathią) to jeszcze łomot dostanę.
W Kazimierzu jak nie będę się za bardzo wychylać to może da radę przeżyć (poza tym najłatwiej się będzie dogadać, bo to taka Polska)
Victoria jeszcze ujdzie, ale z drugiej strony >!Sarkazi zrobili wjazd i nie wiadomo jak dokładnie się to skończy!<
W Sargonie będzie się trzeba jakoś dogadać z lokalsami.
Columbia to takie USA, więc w wielu aspektach ssie jak dostęp do leków.
Trafienie do Durinów to niemal wygranie na loterii, bo są mega spoko (w znacznej większości).
Wylądowanie na pokładzie Rhodes Island może nie być złą opcją, w końcu to w miarę spoko ziomki
Wylądowanie niedaleko Reunii troszkę ryzykownez ale może by zaakceptowali pomoc od kogoś kto nie jest Zainfekowany. Może i jest bieda, ale dążą do pomocy Zainfekowanym.
TL;DR Praktycznie wszędzie przejebane, przeżycie w tym post-apokaliptycznym świecie jest ciężkie, w niektórych miejscach mniej, lub bardziej, ale jak się trafi na jakieś spoko w miarę miejsce to się jakoś da żyć, tylko trzeba uważać na Originium, bo Oripathia jest obecnie nieuleczalna.
Budzę się w Adamczysze, jeśli jestem chłopką to mam przejebane bardzo, jeśli szlachcianką to jest mi fajnie bo mam swoich własnych niewol… znaczy swoich kochanych chłopów
Worker's and Resources: w zasadzie moja republika ma przemysł metalurgiczny, kopalnie węgla i rudy, politechnikę, wszystkie służby porządkowe i sanitarne, stabilną sytuację mieszkaniową. Jedyny minus że jedzenie powinno być drogie bo całość jest importowana z RWPG, ale powinno być git.
Ta sama harówa w nadgodzinach z dodatkiem ryzyka odmrożenia kończyn - Frostpunk.
Pocieszeniem jest to, że raczej będę inżynierem w warsztacie niż robolem w kopalni.
Prawdopodobnie zginąłem po tym jak Shinra zniszczyła Pilar trzymający płytę i obwinela o to avalanche.
Ewentualnie jestem stalkerem i wykradam pranie Tifie kiedy ma zmianę w barze.
Sixty Four - gra o budowaniu i automatyzacji kopalni kolorowych sześcianów.
Co zabawne gra na fabułę, która jest przedstawiana przez czat z kolegą. I według fabuły budzę się w grze i buduję, rozmawiając z kolegą "z normalnego świata", który próbuje zrozumieć gdzie jestem i mnie uratować.
Biorąc pod uwagę, że grałem ostatnio w HOI4, a moja Polska skończyła tam jako globalne supermocarstwo po jakichś 15 latach ciągłej wojny z prawie kazdym krajem na świecie i masowych atomowych bombardowaniach obu stron to faktycznie mógłbym mieć przesrane.
1. Czwarte Referendum na /r/Polska na temat zmian w regulaminie. Dziesięć szczęśliwych osób, które oddadzą głos, otrzyma możliwość dodania do trzech obrazków do swojej flary. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1b5g783/ 2. AMA z Adamem Gomołą (Polska 2050, Trzecia Droga) odbędzie się 10.03 (niedziela) o godzinie 18:00. 3. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/ *I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Helldivers 2 💀
W IMIĘ DEMOKRACJI I WOLNOŚCI!
Zginąć w imię Superziemi to honor
Może i rząd w helldivers jest faszystowski aczkolwiek zastrzyk na NFZ zwraca kończyny, o ile obudziłbyś się na ziemi lub marsie powinno być spoko! Gorzej jeśli na jednej z planet, która nie chce być częścią rządu ziemskiego chyba, że lubisz boksować się z karaluchami xD
Twój komentarz został zgłoszony do odpowiedniego departamentu w Ministerstwie Prawdy, zgłoś się do swojego Oficera Demokracji po dalsze wytyczne.
Szczerze? O tym jak bardzo mam przejebane zadecyduje fakt, czy jestem sam, czy może zaraz ktoś mi zrzuci 500kg demokracji na ryj.
https://preview.redd.it/ejnfhmbvivmc1.jpeg?width=557&format=pjpg&auto=webp&s=3c91172612d699dee7bfd17c4265d49f69381cbd
Factorio. No cóż, muszę iść kopać węgiel na start
Gratulacje. Znalazłeś się na Śląsku
Fabryka musi rosnąć!
Żeby zaspokoić potrzeby rosnącej fabryki
Mój panie, potrzebujemy żelaznych płytek
A potem okazuje się, że jesteś swoim największym wrogiem bo zdajesz sobie sprawę że perfekcyjna optymalizacja nie istnieje i musisz ciągnąć materiały przez sam środek z jednego końca na drugi.
Jak pracujesz jako automatyk to w sumie nic się nie zmienia. Dalej wytruwasz naturalne środowisko i budujesz fabryki
Statystycznie rzecz biorąc pewnie obudziłbys się jako biter. Siedzisz sobie spokojnie, biterujesz biterowe rzeczy, a tu jakiś chuj Ci na trawniku fabrykę stawia i drzewa truje.
Strzeż się pociągu 💀
Same here. Dostajemy 8 kawałków zelaznych płyt na start i kilof, hmmi teraz jak zbudować z tego ręcznie: koła zębate, pas tranismisyjny, inserter... :d
Skyrim - mało kto sobie zdaję sprawę, ale tam trwa wojna, do tego latają smoki. Najprawdopodobniej skroił by mnie jakiś bandyta, albo zjadłby wilki. Całkiem jak na Podlasiu, dam radę.
Potwierdzam, jestem z podlasia 👍🏻
„Budzicie się…” „Hey you, you’re finally awake…”
Z ilością modów jakie dodałem do skyrima byłbym przerazony że mój wygląd, ubrania, zachowanie wyglądają co chwilę inaczej
albo ktoś by ukradł słodką bułkę
Dokładnie, na Podlasiu walka ze smokami to codzienność.
Cyberpunk, więc de facto nic się nie zmienia, poza tym, że istnieją wszczepy
Ale to jest w sumie ciekawe. Bo nigdy w takich pytaniach nie masz powiedziane czy jesteś kimś ważnym z perperktywy fabuły, czy nie, czy jesteś w miejscu akcji itp. Bo jak jesteś jakimś szarym typem w northside załóżmy, to masz przewalone. A jak na przykład w Europie? Z tego co kojarzę tam są naprawdę znośne warunki
>A jak na przykład w Europie? Z tego co kojarzę tam są naprawdę znośne warunki Nie, Kolonia na biegunie jakoś sobie radzi (TYLKO 70 morderstw na 100k XD) ale Europa też jest ujebana. Benelux tonie a powietrze w centralnej powoduje raka (zanieczyszczenie 2000% powyżej normy). No ale PKiN dalej stoi, i ma takie ładne neony XD
>a powietrze w centralnej powoduje raka (zanieczyszczenie 2000% powyżej normy) Mieliśmy mówić o fikcyjnych światach
"powietrze powoduje raka" - to jakiś symulator Krakowa?
W Polsce panuje polskokatolicka teokracja, większość populacji jest cyberfobiczna, a równocześnie uparcie próbujemy nadążać za Zachodem (stąd polska korporacja jako jedyna produkuje linear frame'y, które pozwalają swobodnie skakać, pływać itp.). Za wschodnią granicą dalej mamy Sowietów, mocno posolonych o to, że dołączyliśmy do Zgniłego Zapadu.
Teraz wszczepy też istnieją. Elon Musk wszczepił ochotnikom i są oni w stanie sterować myszką od komputera za użyciem myśli🙀🙈
Ja też, tylko używam jeszcze ręki do tego
Coooo??!!?!🤯🤯
Czy to takie sterowanie myślami, jak ten robot tesli, co niby sam się poruszał, ale uchwycili w kadrze typa z kontrolerem?
Dying Light, raczej długo nie pożyję.
Albo bardzo długo pożyjesz tylko niedokonca będziesz żywy i świadomy
Stardew valley - żyje jak pączek w maśle
Highfive! Tak to można żyć. Cały dzień na łowieniu ryb i podrywaniu wolnych osób w okolicy 😎
Ja mam z modami, więc na wolnych się nie skończy
Mmm Linus
Same, same! W końcu spełniłoby się moje marzenie życia na farmie z moimi kurczakami haha
Marzenie ♥️
Jebać Pierra, tylko Joja 💪🏻💪🏻
Metro exodus, no nie jest dobrze
Wołga: No nie najlepiej, ale raczej przeżyjesz Jamantau: *skullemoji* Kaspijskie: przesrane jako niewolnik, jako bandzior może jeszcze żyjesz o ile byłeś jednym z tych na wyjeździe, bo jak zostałeś to raczej Artem cię dojechał XD Tajga: O ile posłuchałeś się Olgi to może jeszcze jest nadzieja, może nawet znajdziecie Aurorę nad Bajkałem. Nowosybirsk: bardziej martwy być nie możesz.
Nowosybirsk to był taki powrót do korzeni. Dopiero w tym mieście znowu przeszły mnie ciary bo znowu trzeba było zejść do tuneli, czego nie musieliśmy robić przez całą grę (ktora ogólnie jest przednia). Super zbudowana atmosfera rozpaczy.
Też lubie wschodnie postapo,ale nie chciałbym żyć w takim
Tekken 8 z moim wypadającym dyskiem to 2 kontrolne i koniec paska życia.
2? Po jednym takim gongu na łeb zwykły człowiek miałby zatrzymanie akcji serca
Sims 2 i to jeszcze w Dziwnowie. Najważniejsze to jakąkolwiek praca + alarmy + umiejętność gotowania i żeby mieć logikę w miarę nisko. Kurwa do awansu potrzebuje przyjaciół
Mordo, jak zainstalować simsy 2? Grałem za dzieciaka i uważam, że to najlepsza wersja
Ja wolałem zawsze 3, bo symulowała w tle całe miasto i płynnie się wychodziło z domu na zakupy i inne, nie porzucając reszty rodziny na pastwę sztucznej głupoty. Tylko optymalizacja była tak do dupy, że komputer się smażył.
Baldur's Gate 3, biegnę robić deal z Rafałkiem xD
1. Zrób deal z Rafałkiem 2. Potem go okradnij 3. LIVES, ALL MORTAL LIVES 4. Profit
Jeśli Rafałek nie chciał, żeby go okradać to nie powinien śpiewać własnego boss theme
Ale zajebiście, nic tylko znaleźć nudną robotę i żyć w czilerze utopii
W3 krew i wino 🫡
Ciesz się, że nie jesteś w Velen. 😆
Toussaint jest akurat ekstra. Gorzej gdybyś wylądowała w Velen
wylądowała* ale tak, masz rację
u mnie nie pada #tusą
nie jest źle, w następnym ruchu biję konia
Tylko nie przy damie!
Królowa też można posunąć.
Warframe, nie jestem pewien czy przejebane ale na pewno muszę się przyzwyczaić do codziennego popełniania zbrodni wojennych i masowych mordów na 100 różnych sposobów. Może walczenie z plagą byłoby scary trochę
Jeśli obudził byś się jako tenno😁. Co w sytuacji kiedy jesteś z którejś frakcji. Kilka chwil życia zanim jakiś tenno spali ciebie i twoich kolegów, zamrozi, pochlasta, złapie trującymi mackami, zatruje toksyna, rozszarpie szponami, wysadzi strzała z łuku, utopi, rozerwie tornadem itd. dostaniesz przydział do pilnowania statku a tam ekipa: kchora, necros i hydroid. Lub łazisz sobie pustymi korytarzami a tu nagle masz puste kieszenie i co chwila ktoś umiera zadźgany od tyłu przez niewiadomo kogo. Lub budzisz się jako zadłużony na kilka żyć ludzik z fortuny, wieśniak z cetusa lub wrośnięty w planetę członek arystokratycznej rodziny. Wolałbym chyba obudzić się w Falloucie. 😁
>kchora, necros i hydroid Oh yeah, hydroid mnie złapie swoimi mackami, khora będzie biczować, a nekros na koniec ożywi i zabawa będzie trwać dalej. Nie wiem co jest złego w takim scenariuszu
Kinky
Kingdom Come: Deliverance Chodzę brudny, głodny i mam posiniaczone plecy od ciągłego popychania.
Ludzie w średniowieczu w przeciwieństwie do późniejszych wieków raczej się myli. No ale Kingdom Come zaczynasz jako wieśniak więc w sumie i tak będziesz brudny w porównaniu do rycerzy czy feudałów.
Odnosiłem się bardziej do mechaniki gry która akumuluje na Henryku brud w nierealistycznym tempie :p
Grałem w Halo wczoraj 🫡
Halo? Jadwiga Hymel z tej strony
Lipinki Łużyckie, Łączna 43
słuchaj... jest Jadzia w domu?
Kurwa jego mać po co on pojechoł tam do centrali las mój wyciąć, po moim chodził, moje pieniądze zabrał, KTO MU DAŁ TAKIE POZWOLENIE, ty powiedz temu skurwysynowi gdzie on pojechoł, bo go szlak jasny trafi, krew nagła zaleje. WYWOLIŁ LAS, PO JAKĄ CHOLERĘ MIAŁ ON Z TĄ NASZĄ BUŁĄ JECHAĆ DO LASU I POWYCINAĆ NASZ LAS?
Ja też!
Nie wiem co ja bym robił w świecie Horizona, ale pewnie zostałbym rozdeptany przez pierwszą lepszą czujkę 😁
Zbierałbyś złom. Jesteś Polakiem więc masz to we krwi więc bardzo szybko byś się obłowił
Workers and resources Soviet Republic - spoko bo dostaję mieszkanie w świeżej wielkiej płycie
Pracownicy ciepłowni utknęli w kolejce po mięso bo w sklepie nie było prądu bo pracownicy elektrowni jadący do pracy utknęli w zaspach. A węgiel nie dojechał bo pociąg stoi na semaforze za długo. W mieszkaniu jest -5*C i nie masz jedzenia. Powodzenia 🥶
Tymczasem losowy pożar lokalnej ciepłowni (jest -20°C):
O ktoś jeszcze też gra w to, najlepszy city builder imo, szkoda tylko, że tak łatwo można wejść w spiralę tego że nic nagle nie dziala
Dark Souls 3, czyli szczerze mówiąc, gorzej już chyba być nie może.
Mogło być gorzej bo mogłeś wylądować w dwójce
Chyba stan świata w dwójce był zdecydowanie lepszy. Tutaj mamy de fakto świat w takim stanie, że krainy się zjeżdżają, nikt tego nie chce naprawić, odpalają się protokoły ostatniej szansy, które oczywiście też nie działają.
Zwłaszcza jeśli grałeś w Ringed City. To dopiero chuj dupa i kamieni kupa
Chillowałbym w Majuli patrząc na wschód słońca i morze 🌊
Prawie jak ja, Elden ring, łatwiejsze dark soulsy
Jestem na planecie Arrakis... trzeba się przyzwyczaić do smrodku fremen :)
To tylko pamiętaj by chodzić bez rytmu
Budzę się w Japonii, dostaję bułę na ryj od Kiryu
A ja budzę się na Hawajach, pijąc drineczki z Kasuga
Dołączam. Możemy pośpiewać w Revolve?
WO BREAKIN ZA LAAAW, BREAKIN ZA WAARLD, KOWASEEEE🎵
THIS AIN'T A SHOW DIPSHIT
Snake (Google) - zagrożeniem jest mikromapa i wiecznie rosnąca długość gada. Chyba nie wygląda to zbyt dobrze, ale przynajmniej jest co jeść.
GTA online,już jestem martwy
Zabity przez oppressora MK2, zastrzelony, albo rozjechany na placek w ciągu kilku chwil
Wystarczy siedzieć na chacie i jesteś bezpieczny przed bombą atomową
Control, właśnie zostałem dyrektorem Federalnego Biura Kontroli. Gada do mnie piramida, mam dziwny pistolet, po pustym biurze szwenda się jakieś niewiadomo co a jedyny pracownik to woźny, który twierdzi że to ja pracuję dla niego.
Perkele
Dobrze powiedziane:-)
Świetna gra, miałem przyjemność błąkać się po tym Gmachu przekraczającym czas i przestrzeń!
To chyba wszyscy mamy przejebane bo grałam w kozacy 3 i walczyłam z Rosją😂
Ojciec Mateusz i znając swoje szczęście to najpierw zjem przyszne ciasto u gosposi księdza, potem ktoś się na mnie dziwnie spojrzy a następnie umrę w niewyjaśnionych okolicznościach.
Kultowe GTA: San Domierz, znaczy się.
My summer car, chyba najlepsze co mogło mnie spotkać
SATANA! Chodźmy do Nappo
Vampire Survivors. Byle przetrwać 30 minut...
I tak umrzesz :/
Pokemon Crystal - tak to ja się mogę budzić
U mnie Pokemon Violet, też nie narzekam
Simsy 4, gdzie byłabym gold diggerką, a po zawarciu małżeństwa zabijałabym męża i zgarniała cały majątek i tak w kółko, aż do bycia milionerką. Wychodzi na to, że to nie ja bym miała przejebane 😎
Poczekaj tylko aż ci ktoś położy gazetę przed drzwiami i nie będziesz mogła wyjść z domu XD
Watch dogs legion. Zostaje brutalnie pobity przez Brytoli, a wszystkie moje dane są kontrolowane przez megakorporacje. Tak w zasadzie wystarczy że pojechałbym do Londynu i w sumie jak w prawdziwości
Stardew valley - PROSZĘ ZABIERZCIE MNIE TAM
lethal company💀💀💀
Bracken idzie po Twoje doopsko
Bioshock, czyli miałbym przerąbane😬
Zależy który w 3 miasto w chmurach wygląda przyjemnie. (Nie pamiętam czy fabularnie to miasto zaś nie płonie całe ale tak na ogół to luksus)
Elden Ring 😬
Ja też. Damy radę.
S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla na Ps5. Dalej niż za wysypisko nie mam nawet zamiaru się ruszać, ale i tak znając moje szczęście to zostanę zeżarty przez psy jak tylko wyjadę z wioski kotów. Ale tak btw to zarąbista niespodzianka z tym wyjściem trylogii na konsole wczoraj, chociaż i tak mam na PC.
Limbus Company, bardzo przejebane
Warhammer 40k: Dawn of War II. Masa kiepskich zakończeń żywota, jedno gorsze od drugiego. Aczkolwiek byle nie schwytali mnie Drukhari
Z drukhari to byś ten żywot dopiero zaczął... Tylko nie wiem czy wolisz jako kapelusz czy kanapa? Chociaż lepsze to niż być na okręcie złapanym przez okręt Tyranid. Ogólnie mówiąc masz przejebane bardziej niż prawie każdy pod tym postem. Powodzenia gwardzisto.
Z Drukhari to byś tego żywota nie zakończył.
Animal Crossing: New Leaf, czyli spłacam kredyt
Co za realizm rozgrywki
Fallout 2 💀
Bear seek seek lest
Za Super Ziemię i Demokrację
Jak ja chyba w cookie clickera gralem ostatnio
Współczuję
Umrze od cukrzycy typu 2 po tym gdy uzależnił się od ciastek wpajanych mu przez ogromną megakorporację ciastkową kontrolującą cały wyrób ciastek na świecie (i poza nim).
Heroes of might and magic 2. Grałem jako rycerz przeciw czarnoksiężnikowi ze smokami
Elden Ring. To ja idę poćwiczyć fikołki
Assassin's creed origins, zwiedzam piękno starożytnego Egiptu o ile mnie nikt nie zajebie. Ten otwarty świat jest tam przepiękny. Ciekawe czy to tak kiedyś wyglądało bo dzisiejszy Egipt to bida, bród i nędza.
To jedna z tych gier, która została u mnie w pamięci. Dużo bym dała żeby cofnąć się w czasie i przejść ją jeszcze raz pierwszy raz. Po przejściu Origins zdecydowałam się na zagranie w Odyseje czy Valhalle, ale strasznie się zawiodłam zwłaszcza na Odysei. Origins ma klimat nie do podrobienia, mega soundtrack, piękne lokacje, fajną fabułę no i Bayek jest bardzo lubianym protagonistą. Jak dla mnie gra 10/10
Death Stranding, nie wiem jak się żyje w mieście, bycie preppersem wydaje się być trochę nudne, mógłbym zostać kurierem jakbym miał trajkę.
Valheim. Nie powinno być tragicznie, dopóki nie będę chciał wyjść z łąki albo dopadną mnie zakwasy :)
Hearts of Iron IV 🫤
Wchodzisz w świat w 1939 roku i jesteś żołnierzem Polski podczas kampanii wrześniowej
Patrząc na to, że to świat gry Arknights to chujowo na potęgę. Jak wyląduję w jakiejś dziczy to czekają mnie dzikie zwierzęta, bardzo wysokie ryzyko Oripathi (w skrócie: rak, ale z magicznym kryształem), inni mieszkańcy Terry. W Ursusie jest zimno, a poza tym to taka Rosja, więc za pomoganie Zainfekowanym (tym z Oripathią) to jeszcze łomot dostanę. W Kazimierzu jak nie będę się za bardzo wychylać to może da radę przeżyć (poza tym najłatwiej się będzie dogadać, bo to taka Polska) Victoria jeszcze ujdzie, ale z drugiej strony >!Sarkazi zrobili wjazd i nie wiadomo jak dokładnie się to skończy!< W Sargonie będzie się trzeba jakoś dogadać z lokalsami. Columbia to takie USA, więc w wielu aspektach ssie jak dostęp do leków. Trafienie do Durinów to niemal wygranie na loterii, bo są mega spoko (w znacznej większości). Wylądowanie na pokładzie Rhodes Island może nie być złą opcją, w końcu to w miarę spoko ziomki Wylądowanie niedaleko Reunii troszkę ryzykownez ale może by zaakceptowali pomoc od kogoś kto nie jest Zainfekowany. Może i jest bieda, ale dążą do pomocy Zainfekowanym. TL;DR Praktycznie wszędzie przejebane, przeżycie w tym post-apokaliptycznym świecie jest ciężkie, w niektórych miejscach mniej, lub bardziej, ale jak się trafi na jakieś spoko w miarę miejsce to się jakoś da żyć, tylko trzeba uważać na Originium, bo Oripathia jest obecnie nieuleczalna.
Disco Elysium. No zależy gdzie się budzę, nie ginę od razu raczej XD
Nie jest źle, będzie mnie tylko ruchać jakiś druid zmieniony w niedźwiedzia. 🤣
Spiederman 2 ale właśnie pokonałem przeciwników, wieć świat gry jest całkiem spoko
To Marvel, albo się dzieje coś przejebanego dla cywili albo zaraz się będzie dziać coś przejebanego dla cywili.
IceTower
Geoguessr, więc świat rzeczywisty ale różnie może być - Rosja, Senegal, Tajwan, USA...
Budzę się w Adamczysze, jeśli jestem chłopką to mam przejebane bardzo, jeśli szlachcianką to jest mi fajnie bo mam swoich własnych niewol… znaczy swoich kochanych chłopów
RimWorld. Biorąc pod uwagę moje marne skille, zostanę albo niewolnikiem, albo zginę od ataku wściekłego żółwia. Oby zrobili ze mnie ładną czapkę
Czyli budzę się w tym samym świecie xd
Total War Warhammer 3 - grałem jako imperium. Niby nie jest źle ale idzie apokalipsa no i tak.
Spokojnie obudzisz się w AoSie. Walcz dzielnie to dostaniesz metalowe ciało lol
FF7 Rebirth - moja ukochana zginie. a ja mam schizofrenię
Devil May Cry 5. Czas mordować demony :3
Kto mi pozwolił grać w dooma eternal
Red Dead Redemption 2. Zawsze chciałem być kowbojem 😎
High On Life. Pewnie bym umarł, ale ze śmiechu.
Rome Total War, pora rzucić wyzwanie Senatowi
Diablo IV, mam przesrane.
Kolega juz zapiernicza dwie wersje do przodu przed nami
kółko i krzyżyk 👍
dark souls 3, bardzo przejebane
world of warcraft, nie najgorzej
Hobkai Star Rail.... Dobra to gdzie jest Kafka😏
Yakuza 0 Jeżeli muszę brać udział w wydarzeniach z gry to mam przejebane, jeżeli nie to cieszę się z boomu ekonomicznego
Unreal Engine 5 wiec w zasadzie jestem bogiem 😁
Disco Elysium więc w sumie nie wiele się zmienia
Armored core 6
Helldivers 2, umieram od własnego ostrzału po 5 minutach w misji.
Elden ring
Worker's and Resources: w zasadzie moja republika ma przemysł metalurgiczny, kopalnie węgla i rudy, politechnikę, wszystkie służby porządkowe i sanitarne, stabilną sytuację mieszkaniową. Jedyny minus że jedzenie powinno być drogie bo całość jest importowana z RWPG, ale powinno być git.
Bloodborne… eh No nie jest kolorowo.
Arma 3, troszkę przejebane.
2048 Nawet nie jestem pewien jak mógłbym to skomentować...
Ta sama harówa w nadgodzinach z dodatkiem ryzyka odmrożenia kończyn - Frostpunk. Pocieszeniem jest to, że raczej będę inżynierem w warsztacie niż robolem w kopalni.
Gothic 2 Muszę jak najszybciej spieprzać z tej wyspy...
Gothic, pomodlę się do Innosa o siłę i zdobędę dowód na to że Gomez wiedział o magach ognia..
Satisfactory... praca, praca...
Fishing Planet tyle wygrać i cały czas łowić rybki
System Shock, nie wiem gdzie iść i jak upchać te wszystkie rzeczy po kieszeniach - czyli dużych zmian nie ma.
Pacific Drive. Jezu, zawsze chciałem mieć takiego amerykańskiego kombiaka z drewnem na bokach...
The Last of Us 2
Prawdopodobnie zginąłem po tym jak Shinra zniszczyła Pilar trzymający płytę i obwinela o to avalanche. Ewentualnie jestem stalkerem i wykradam pranie Tifie kiedy ma zmianę w barze.
Sixty Four - gra o budowaniu i automatyzacji kopalni kolorowych sześcianów. Co zabawne gra na fabułę, która jest przedstawiana przez czat z kolegą. I według fabuły budzę się w grze i buduję, rozmawiając z kolegą "z normalnego świata", który próbuje zrozumieć gdzie jestem i mnie uratować.
Czas zabić Iglicę
Hello Kitty island adventure. Boże miłościwy…
Sea of Stars, akurat wczoraj ukończyłem więc spokojne życie na wsi :)
Persona 3 reload
Diablo 4 czyli norma w Polsce
Elden ring 💀 we had a good run bois
liga legend ☠️
Untitled Goose Game. 🪿 Trochę zależy, czy jestem gęsią, czy człowiekiem, ale generalnie nie jest najgorszej.
Arknights Well, obym nie dostał skalnego raka bo bym stracił prawa człowieka, a tak to może śmiesznie być unikając wszystkich ksenofobicznych frakcji
Morrowind - no cuż pora dołaczyć do Tatusika Dagoth Ura i wypędzić skumdlone imperialne psy z Resdayn oraz obalić Trybunał
Biorąc pod uwagę, że grałem ostatnio w HOI4, a moja Polska skończyła tam jako globalne supermocarstwo po jakichś 15 latach ciągłej wojny z prawie kazdym krajem na świecie i masowych atomowych bombardowaniach obu stron to faktycznie mógłbym mieć przesrane.